wrażenia z filmu

PauluSJ · Wysłany: Nie 0:10, 29 Mar 2009 Temat postu: wrażenia z filmu

jestem ciekawy, co myślicie o pierwszym filmie, który pokazywaliśmy na rekolekcjach.
Film nie był łatwy, aczkolwiek wydaje mi się, że można z niego wyciągnąć coś dla siebie.
Pierwsze fundamentalne pytanie... czy ten bieg miał sens?

Joanna · Wysłany: Nie 18:40, 29 Mar 2009 Temat postu:

Filmu nie oglądałam w całości,ale uważam,że Bieg odbyty przez małego chłopca miał głęboki sens.On w tym biegu pokładał nadzieję na wyleczenie swojej chorej mamy.Ufał.I się nie zawiódł.Był dzielny bo miał przed sobą niesamowity cel do osiągnęcia.Odważyć się.To trudne,bo wymaga determinacji.Ale później jest już tylko radość.Wielka RADOŚĆ Smile

PauluSJ · Wysłany: Pon 10:33, 30 Mar 2009 Temat postu:

no tak... rozumiem, że odwaga, że determinacja... ale jednak:
1. nie osiągnął celu - matka umarła
2. można mieć uzasadnione zarzuty co do motywacji biegu - było to myślenie czysto magiczne: jeżeli pobiegnę, to Pan Bóg ją uzdrowi...
no i jak?

Joanna · Wysłany: Pon 13:18, 30 Mar 2009 Temat postu:

Mówiłam,że nie oglądałam filmu w całości:).Jeśli podejść do tego czysto magicznie to rzeczywiście nic z tego nie wyszło.Ae moim zdaniem warto zawsze mieć nadzieję,która prowadzi!A poza tym o był tylko mały chłopiec,chciał zobaczyć jak to będzie...Ale czy w ten sposób nie zrobił jakiegoś kroku na przód?I nie przekonał się jak może to wszystko wyglądać?

	Forum www.granice.fora.pl Strona Główna :: Wszystko będzie dobrze...	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1